sobota, 28 listopada 2015

Mój początek…. jest trudny

Mam nadzieję, że wreszcie zacznę!!!
Mapa myśli, chmmm ... chyba nie dla mnie ta metoda uczenia się! Tak przynajmniej myślałam po pierwszym wykładzie. Moje uczenie: najczęściej to notatki,czytanie, powtarzanie no i wreszcie zapamiętanie. A tutaj coś nowego: mapa myśli, która ma pomóc i podnieść efekt mojego uczenia i zapamiętywania. No cóż! Nie ma innego wyjścia! Trzeba wypróbować tę metodę, tym bardziej, że mama myśli jest na zaliczenie.

Nas wykładach dowiedziałam się, że metoda, z której dotychczas korzystałam nie jest najlepsza.
W pewnym sensie używam tylko lewej półkuli mózgu. A dopiero połączenie z prawą półkulą, czyli pobudzenie wyobraźni, wymiarów, kolorów, przestrzeni wzmaga wielokrotnie zdolność nauki i zapamiętywania, kreatywności i pozwala na pełne wykorzystanie mocy mojego umysłu. Taką możliwość dają właśnie Mapy Myśli.


WNIOSEK:
Więc jeśli najlepiej wykorzystywać obie półkule mózgu to biorę się do roboty.
Na początku prosta mapa myśli ... poniedziałkowy plan dnia - zamiast zapisany na kartce w jednym ciągu - to na mapie myśli:

piątek, 27 listopada 2015

Słabsze dni - ale działać trzeba



Ostatnio dopadła mnie choroba, leżałam jak placek (a myślałam że się nie dam). Ale teraz już mi trochę lepiej, wiec postanowiłam wykorzystać czas że siedzę w domu i wzięłam się za organizację schematu zajęć. Ponieważ jeżeli wszystko zostawię na ostania chwilę to nic z tego studiowania nie będzie.  
Zacznę  od sprawdzenia, które zajęcia w jakim terminie się kończą kiedy mam pierwsze zaliczenia.
Z moich notatek wynika że:
-BHP mam już zaliczone
-Nauka efektywnego uczenia „mapa myśli” –zrobione 
Na razie jest dobrze.
Następne zadania na nadchodzący tydzień to:
-uzupełnić notatki, poszperać po książkach
-poćwiczyć zadania z matematyki i przejrzeć regułki
- powtórzyć  materiału na zarządzania 


 Zobaczymy co z tego plany wyjdzie … 
Jola

wtorek, 24 listopada 2015

Mój pierwszy plan

Stało się... Trzeba się już zabierać do nauki, bo potem nie dam rady ogarnąć całego materiału, poza tym  rodzina, praca i obowiązki domowe. Trzeba dobrej organizacji, by się potem nie stresować. Więc zaczęłam od planu zjazdów na uczelni (rys.)


po to by zorientować się, kiedy mogę przystępować do zerowych egzaminów. Czerwonym wykrzyknikiem zaznaczyłam ostatnie wykłady i ćwiczenia, na których przewidywany jest egzamin zerowy. Jak zobaczyłam, że ostatni wykład z zarządzania jest 5 grudnia, to utwierdziłam się w przekonaniu, że najwyższy czas by zacząć się uczyć.

Dodatkowo ucieszyłam się, że pomysł ze stworzeniem planu zjazdów okazał się pomocny.

Uwaga
Druga wskazówka dla Was:  wykonajcie plan  (co? kiedy? jak? itp.)

                                                                               Ania:)




niedziela, 22 listopada 2015

Mapa myśli, a roladki śląskie



Wczoraj po wykładach postanowiłam przepisać mapę myśli na czysto. Ale jak to bywa w domu jest jeszcze parę innych czynności do wykonania, np. ugotowanie niedzielnego obiadu. Kobiety są z natury istotami które potrafią wykonywać wiele czynności na raz. Więc co ja nie potrafię? Jasne że potrafię! Zaczęło się całkiem nieźle, roladki nastawione więc zabieram się do mapy myśli. Wszystko pod kontrolą.  Jednak jeszcze coś  mi nie pasowało wizualnie w tym projekcie . Postanowiłam nanieść poprawki. Okazało się ze mapa myśli mnie tak wciągnęła że zapomniałam o całym świecie . Ocknęłam się dopiero jak poczułam zapach przypalającego się  sosu (nota bene zatkanym nosem). Moja prędkość przemieszczenia się z pokoju do kuchni była kosmiczna. Na szczęście obiad został uratowany, a mapa dokończona.  A oto efekt końcowy.



Dziś oddałam ją na zaliczenie.
Teraz każda mapa myśli będzie mi się kojarzyć z ratowaniem roladek śląskich.
Jak się już tak rozpisałam to jeszcze chciałabym podziękować moim koleżankom z uczelni za pozytywne nastawienie i motywację. A szczególnie Ani która mnie zmotywowała do ukończenia mapy i oddania.
Jola

piątek, 20 listopada 2015

Wstępna Mapa Myśli



Witam od paru dni pracuje nad projektem mapy myśli. Swoje notatki przelałam na papier na razie to tylko zarys, ale postanowiłam się tym podzielić.


 Już widzę, że jeszcze będę musiała nanieść zmiany, ale jak wcześniej wspominałam to bardzo wstępny zarys. 
Jola

piątek, 13 listopada 2015

Pamięć





Uporządkowane życie osobiste, zorganizowane podejście do pracy i obowiązków domowych oczywiście o diecie też pamiętajmy. Czyli idealne warunki do efektywnego uczenia się i osiągnięcia celu, czyli ukończenie studiów.
A do tego potrzebny nam jest nasz mózg, ale nie zmęczony, przepracowany napchany niepotrzebnymi mało istotnymi regułkami. W naszym mózgu muszą działać wszystkie trybiki a im więcej ich pobudzimy tym większe efekty osiągniemy.





Aby zacząć uczyć się bardziej efektywnie musimy popracować nad pamięcią długotrwałą .



             POWTARZANIE                                                                            ZROZUMIENIE
 
         MNEMOTECHNIKA                                                                         PRZEZYWANIE



                                                                                                                             Jola